ZAPOWIEDŹ: Daft Punk - Random Access Memories


Powyżej widzimy coś w rodzaju okładki płyty "Random Access Memories" francuskiego duetu Daft Punk (dalej zwanymi często Daftami, członkowie grupy (przypomnienie) to Thomas Bangalter (TBang) i Guy-Manuel de Homem-Christo (Guy-Man)), o którym już kiedyś wspominałem i o którym pewnie będę pisał bardzo dużo, a i o samym albumie też chcę sporo powiedzieć. Była to chyba moja druga w życiu płyta, która wywarła na mnie naprawdę wielkie wrażenie (pierwsza wyszła w 2011 roku. Może ktoś zgadnie która?). Od niej zaczęła się moja przygoda z Daft Punkami, ale też można powiedzieć wraz z nią rozpoczął się jeden z moich etapów rozwoju muzycznego (o poszczególnych etapach mam zamiar napisać osobne wpisy). 

Jest o czym pisać. Sam zastanawiam się w ilu częściach się zmieszczę. Będzie dużo różnych faktów, opinii i przemyśleń, niektóre mogą być nieadekwatne, ale będę chciał napisać o wszystkim tym, czego o płycie przez cztery lata obcowania z nią się dowiedziałem. Wiele faktów w tych wpisach będę opierał na artykułach angielskich. Muszę w tym miejscu zaznaczyć, że angielski nie jest moją mocną stroną. O ile dla siebie mogę tłumaczyć różne rzeczy, to obawiam się, że na potrzeby bloga mój angielski może być trochę zbyt mało precyzyjny. Do niektórych faktów, które utkwiły mi przez te cztery lata w pamięci mogę nie mieć dobrych źródeł. Biorąc to wszystko pod uwagę - mój zapał i nadzieja na naprawdę ciekawe wpisy wcale się nie zmniejsza.

O płycie Random Access Memories można się sporo dowiedzieć chociażby z filmu dokumentalnego "Daft Punk Unchained" z 2015 roku. Świetnym źródłem są również wszelkie fora fanów francuskiego duetu: daftpunk.pl, czy angielskiego odpowiednika: thedaftclub.com. Będę opierał się też na wywiadach, których Daft Punk akurat udziela mało. Własnych przemyśleń też będzie dużo.

To tak pokrótce o czym chcę napisać: 
- o piosenkach (najważniejsze, omówię album track-by-track),
- o inspiracjach (tutaj z pewnością ciekawe rzeczy, może czasami zaskakujące nawet dla fanów Daft Punk),
- o kolaboratorach,
- o sposobie tworzenia płyty i sposobie promowania płyty, 
- no i wspomnę o tym co przedtem i co dalej w Daft Punk,
- i na pewno wspomnę o czymś, o czym tutaj nie wspominałem.

Komentarze